|
|
  
Pomysł, na utworzenie internetowej strony rodzinnej, powstał w moich zamiarach wczesną jesienią 2016 roku. Jestem synem Bohdana Obryckiego i Jadwigi ze Szczęsnych, i jestem poprzez moich rodziców i dziadków spokrewniony z czterema rodzinami / Obryckich, Kossakowskich, Szczęsnych i Sieńkowskich /, dlatego każde z tych nazwisk znalazło swoją część tej strony internetowej.
Mieszkam ponad 40 lat, poza granicami Polski i w miarę upływu lat, pobytu za granicą i mojego postępującego wieku, coraz częściej wracałem myślami do tych, których kiedyś znałem w czasach mojej młodości i ich opowieściach o innych z rodziny. Pozwoliło mi to bardzo dobrze zachować ich i znane mi fakty z ich żyć, w mojej pamięci.
Głównym źródłem danych o członkach rodziny Sieńkowskich i Szczęsnych była moja babcia Zofia, z domu Sieńkowska - wdowa po kapitanie 33 Pułku Piechoty w Łomży - Czesławie Szczęsnym, która zajmowała się mną i moim bratem, kiedy nasza mama była w pracy. Opowiadała o tych dawnych czasach - jeszcze z czasów Petersburga, gdzie się urodziła - i późniejszych z okresu międzywojnia, kiedy siedzieliśmy w długie zimowe wieczory, przy blasku lampy naftowej, w Jej posiadłości, w Elżbiecinie, w gminie Piątnica, w powiecie łomżyńskim - gdzie spędziłem większość swojego dzieciństwa. Zdołała też uchronić, poprzez wszystkie zawieruchy historyczne /rewolucje, wojny, przesiedlenia/ wszystkie fotografie rodzinne, strzegąc je jak największy skarb. Te z nich, które przedstawiają moją babcię, jej rodzeństwo i ich rodziców, mają już około 120 lat. Niestety, po śmierci mojej mamy większość fotografii zostało zabranych - od mojego brata Mariana - przez jedną z kuzynek mamy, ze strony Sieńkowskich i tym sposobem trafiły nie do tych , których babci życzeniem było przejęcie ich po jej śmierci. Tak to fotografie przedstawiające członków rodziny Szczęsnych /w tym mojej mamy i jej rodzeństwa/ znajdą na pewno miejsce w koszu na śmieci, kiedy przejmie je następne pokolenie, które nie ma już żadnych związków z rodziną Szczęsnych i nie zna żadnej osoby, przedstawionej na tych zdjęciach. Z tego właśnie powodu nie mam żadnego dostępu do fotografii niektórych z członków rodziny Sieńkowskich i Szczęsnych a ich strony są nadal prawie puste.
Wiele faktów biograficznych z życia członków rodzin Obryckich i Kossakowskich poznałem od mojej babci Wiktorii - matki mego ojca - i Jej córki Haliny, kiedy każdego roku - w czasach mojego młodocianego wieku - spędzałem jeden miesiąc wakacji w ich domu w Warszawie. Drugim bardzo owocnym źródłem danych o tych rodzinach była moja ciocia - Halina Pusz z domu Kossakowska, cioteczna siostra mego ojca - u której też spędziłem wiele dni w czasie wakacji i świątecznych odwiedzin z moją mamą, która przyjaźniła się z ciocią Haliną.
Tu, z dala od kraju gdzie się urodziłem i wychowałem, zdałem sobie sprawę, że teraz jestem jedynym członkiem tych rodzin, który posiada największą wiedzę o ich przodkach - jako że większość z nich już odeszła. Natomiast w przypadku rodziny Sieńkowskich jestem jedynym, który był najbliżej najbardziej wszechstronnego źródła informacji, jakim była moja babcia, najstarsze dziecko Jana i Teofili Sieńkowskich. Dlatego poczułem się w obowiązku pozostawienia pamięci o nich dla potomnych pokoleń, przez utworzenie tej strony internetowej /z której oprócz informacji można także wejść w posiadanie - poprzez download - wielu zdjęć zamieszczonych na tej stronie/. Drugim elementem, który skłonił mnie do podjęcia tej pracy, jest fakt, że prawdopodobnie jestem jedynym w rodzinie, który posiada umiejętność tworzenia stron internetowych i ich graficznych potrzeb, co sprawia, że obowiązek utworzenia tej strony spada właśnie na mnie.
Jak do tej pory spędziłem ponad 1500 godzin na komputerze, tworząc kolejne strony członków rodzin, pracując nad projektem szaty graficznej, oprogramowaniem strony i przeglądając tysiące materiałów archiwalnych, dostępnych poprzez internet. Strona ciągle wymaga wiele pracy, bo niestety pomoc od innych członków rodziny - pomimo obietnic i ponad siedmiu lat, które minęły od rozpoczęcia prac nad nią, nie była aż tak owocna,
Ze strony rodziny Szczęsnych najbardziej mi pomógł kuzyn Roman Grzybowinski - syn Haliny Grzybowińskiej - i drugi kuzyn - Lech Szczęsny . Ze strony rodziny Sieńkowskich najbardziej była pomocna kuzynka Kinga Karpowicz-Bogacz - mieszkająca przeważnie w stanie Virginia, w USA. Ze strony rodziny Obryckich najwięcej pracy wlożył Andrzej Jankowski z Kossak - mój kuzyn ze strony rodziny Obryckich, który wyszukał w różnych archiwach wielu najstarszych danych, dotyczących powiązań rodzinnych rodziny Obryckich, z której i on się też wywodzi. Drugą osobą, która dolożyła się znacznie do uzupelnienia strony Obryckich byla kuzynka - Maria - Barbara Rogowska z domu Obrycka.
Będę nadal kontynuował pracę nad stroną i próbował zachęcić innych do aktywniejszego uczestniczenia w jej budowie. Prace nad oprogramowaniem, strukturą i grafiką strony zostały już zakończone - pozostało tylko uzupełnianie jej materiałami biograficznymi i fotograficznymi.
Waldemar Obrycki
   
|